ponownie się rozmarzyłam, zacznie się rozpuszczać w moich, hah, a jest w czym, bo sięgają już za pupę ;)
To musisz mieć niezły mętlik we włosach, heh :) U mnie dzisiaj wiosenny mętlik w oczach.
Ogromny. Miewam też niedowład myśli, objawiający się opadaniem ramion i nóg.Dzisiaj rozumiem Cię jeszcze bardziej.
Paraliż intelektualny? Jak dobrze, że jest ktoś, kto mnie rozumie. Bardziej.
Um, tak...Cudnie, już mi trochę lżej na moim połamanym sercu. Zrozumienie jest błogosławieństwem. Szczególnie w takie dni...
ponownie się rozmarzyłam, zacznie się rozpuszczać w moich, hah, a jest w czym, bo sięgają już za pupę ;)
OdpowiedzUsuńTo musisz mieć niezły mętlik we włosach, heh :)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj wiosenny mętlik w oczach.
Ogromny. Miewam też niedowład myśli, objawiający się opadaniem ramion i nóg.
OdpowiedzUsuńDzisiaj rozumiem Cię jeszcze bardziej.
Paraliż intelektualny?
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że jest ktoś, kto mnie rozumie.
Bardziej.
Um, tak...
OdpowiedzUsuńCudnie, już mi trochę lżej na moim połamanym sercu. Zrozumienie jest błogosławieństwem. Szczególnie w takie dni...